Przejdź do głównej zawartości

Fani Chylińskiej boją się, że przegra walkę z życiem - Wywiad z fanami Agnieszki Chylińskiej.





Jak długo jesteś fanem Agnieszki? Jak się to stało, że Agnieszka został twoją Idolką?





"ninteresuj"  - Najlepsze jest to, że wszystko się zaczęło, kiedy miałam 7 lat. Był zwiastun programu „ Mam Talent” (pierwszej edycji oczywiście) i zobaczyłam wtedy Agnieszkę Chylińską. To był impuls od zwiastuna przez całą edycję i w końcu moment, w którym włączyłam YouTube i wpisałam Agnieszka Chylińska i wtedy zaczął się hardcor.
Pierwszą piosenkę, jaką jej przesłuchałam było „zła zła zła”, wspominam to, jak pierwszą miłość. Przez całą dyskografię aż do dziś 10 lat a wciąż wierna.
Pozostaje Chylińskiej i jej każdej zmianie.

"izmyslowska"  - Po raz pierwszy zobaczyłam Agnieszkę w „Mam Talent”. Pierwszy sezon, czyli 2008 rok, miałam wtedy 9 lat więc kompletny dzieciak. Zakochałam się w jej osobowości, zaczęłam szperać w internecie, słuchać O.N.A i płyty „Winna". Byłam całkowicie zaczarowana, mimo że niewiele z tej muzyki wtedy rozumiałam. Potem wyszła płyta „Modern Rocking". W maju byłam na urodzinowym koncercie, wtedy po raz pierwszy miałam okazję porozmawiać osobiście z Agnieszką. No i wtedy już całkowicie się zaczęła przygoda. Koncerty, odliczanie dni i godzin do premier płyt, oglądanie wszystkich wywiadów, jakie tylko znalazłam w internecie, uruchomienie poniekąd wehikułu czasu i poznawanie twórczości Artystki od początków jej stawiania pierwszych kroków na scenie. Przygoda taka, że po dziś dzień trwa, mając dziś 19 lat, uwielbiam Agnieszkę tak samo, gdy miałam lat 9 a może nawet jeszcze bardziej, bo wreszcie mam wrażenie, że naprawdę rozumiem jej twórczość.

"wiktoriaróż" - Fanką jestem od 6 lat.
Fanką zostałam, bo 6 lat temu stała się wielka tragedia. Zmarła moja jedyna przyjaciółka i załamałam się do tego stopnia, że miałam myśli samobójcze. Wtedy coś mnie tknęło, aby zacząć słuchać Agi piosenek. Wtedy bardzo pomogła mi piosenka „Najtrudniej". 
Bardzo często jej słuchałam, wiele łez wylałam, kiedy tak słuchałam Agi piosenek, pomału zaczęłam podnosić się z ziemi. Później zaczęłam słuchać kolejnych piosenek. Miałam już trzy razy to szczęście, czyli spotkać się z Agą - emocję są nie do opisania. Pomimo że trzy razy spotkałam się z Agą, to ani razu nie przytuliłam się do niej i nie podziękowałam za wszystkie piosenki, które tak wiele mi pomogły.

"o.ushimaniku" - Ogólnie wychowałam się w pewnym sensie na Chylińskiej, jakieś Mam Talent i rodzice puszczali jej piosenki z zespołu O.N.A albo jakieś pojedyncze single. jak wyszła płyta „Forever Child”, koncert w Zielonej Górze, to jakoś ta 'miłość' przyszła do mnie i tak do teraz zostało 😊


Dlaczego jesteś jej fanem? Za co ją cenisz? 


"ninteresuj"  - Podziwiam ją za uczucia zlewane na papier, za fakt, że ma tyle odwagi, aby w momencie, gdy przerastają Ją problemy, ona siada, wyciąga kartkę i pisze. A później staje przed nami i krzyczy nam prosto w twarz, bez owijania w bawełnę co czuje. Różnica jest taka, że ja, gdy jest mi cholernie źle, siadam I puszczam O.N.A., a Chylińską swoimi szczerymi do bólu tekstami podnosi mnie za szmaty i mówi „Słyszysz? Ja dałam radę, to ty nie dasz ?”

"izmyslowska"  -  Mimo że tak naprawdę znam Agnieszkę jako artystkę, a nie jako człowieka, to zawsze tego człowieka staram się dostrzegać. I wtedy płyty od „Modlishki”, przez Modern Rocking po Pink Punk są dla mnie tak samo ważne. Kocham jej muzykę, teksty, ale przede wszystkim za to ze każda jej płyta jest szczera i widzę w nich prawdziwego człowieka. Cenią ją za całokształt, za to jaka jest.

"wiktoriaróż"  - Bardzo cenię Agnieszkę za jej szczerość, poczucie humoru, za to, że tak chroni rodzinę, bo ja sądzę, że życie publiczne i prywatne powinno być odkreślone grubą kreską.

"o.ushimaniku" -  No oczywiście jak chyba większość osób to za cudowne teksty piosenki, ale chyba najbardziej za charakter 😁 jest cudowna, super pozytywnie świrnięta babka. na luzie mogłabym z taką osobą zamienić kilka słów!! uwielbiam po prostu takie osoby, co tu dużo mówić : ) ma też swoje złe dni, jak każdy, ale i tak ja bardzo lubię ❤️


 Jakie było Twoje pierwsze wrażenie o najnowszym singu "Mam zły dzień"?



"ninteresuj"  - Oczekiwałam drugiej królowej łez, jednak mnie zaskoczyła i osobiście uważam, że teledysk i piosenka promującą to powinno być „Grinhed”, ponieważ to w tej piosence opisuje płytę, ale to są tylko moje subiektywne odczucia. Osobiście uważam, że jest w tym teledysku drugie dno, ponieważ Chylińska śpiewa cały czas ze sztucznym uśmiechem, jakby chciała pokazać, przez co musi przechodzić jako osoba publiczna. Jest również nawiązanie do piosenki „Schiza".

A mianowicie słowa „Dziecinna i niewinna wciąż chciałam być chciałam taka być„ teledysk jest również przesłaniem dotyczącego tej piosenki, tak mi się przynajmniej wydaje.

"izmyslowska"  - Szczerze przyznam, że „Mam zły dzień” nie jest moją ulubioną piosenką z płyty. Jest wyjątkowa, ale uważam, że nie rozumie się jej. Dopiero gdy pozna się cala płytę, wtedy singiel ten można odebrać jako wstęp do wspaniałej historii. Natomiast jestem ogromną fanką teledysku!

"wiktoriaróż"  - Singiel „Mam zły dzień” trafił do mnie momentalnie. Fakt, od razu nie zrozumiałam, dlaczego teledysk jest taki radosny. Kiedy zobaczyłam tytuł, myślałam, że będzie zupełnie inny, ale gdy kilka razy obejrzałam teledysk, zrozumiałam, że Agnieszce chodziło o to, że pomimo że często mamy zły dzień powinniśmy się cieszyć z tego, co mamy. Płyta Pink Punk fantastyczna trafiła do mnie po pierwszym jej przesłuchaniu najbardziej podoba mi się piosenka Schiza też jak Aga zawsze chciałabym być dziecinna niewinna.

"o.ushimaniku" - No tak szczerze to na początku z rodziną wkurzyłam się na nią, że takie coś wypuściła. Nie mogłam się przyzwyczaić do tej piosenki, jednak zmieniłam co do tej piosenki zdanie - idealnie pasuje do tego albumu.



Jakie odczucia po płycie "Pink Punk"?





"ninteresuj"  - Szok, z jednej strony mnie przygnębia, nie chce, żeby Chylińska miała takie ciężkie życie, ale z drugiej strony dzięki temu ma tak mocne teksty. Z całej płyty trudno wybrać jedną piosenkę całość jest doskonała. Piosenka schiza jest mi najbliższą, jednak cała płyta towarzyszy mi na każdym kroku. Chylińska nie ma złych tekstów

"izmyslowska"  - Płyta Pink Punk jest dla mnie wielkim zaskoczeniem, pokochałam ją od pierwszego przesłuchania. Przyznaje ze moim faworytami są mocniejsze płyty Agnieszki, także każdy dźwięk tej płyty jest dla cudowną niespodzianką. Teksty tak mocne i przejmujące, że nie można obok nich przejść obojętnie. Schiza, Nerv czy Śmie(r) ć to moi faworyci.

"o.ushimaniku" - Cholera, trafiła po raz kolejny w mój gust' - moje pierwsze słowa, które powiedziałam, gdy przesłuchałam płytę na Spotify. jest cudowna, dla mnie nic nie brakuje. widać jak dużo serca włożyła to Agnieszka, po prostu cudowne. dla mnie bomba 😁❤️.


"Wywiad którego jeszcze nie było..." - jakie odczucia, przemyślenia, wnioski? 



"ninteresuj" - Obudził we mnie duże pokłady empatii, akceptuje ją z tymi niedoskonałościami, z tym że znowu może nic nie pisać przez 7 lat, z tym że zmienia swój image. Trwam od 10 lat, jak każdy fan powinien trwać i wspierać. Boje się tylko myśli, że pewnego dnia nie wytrzyma, że przegra walkę z życiem, którą toczy od lat boje się tego. Ten wywiad otworzył mi oczy na to, że Chylińska ma problemy ogromne i których nikt wcześniej nie wiedział.

"izmyslowska"  - Wywiad całkowicie rozłożył mnie na łopatki. Płakałam, jadąc pociągiem. Od pierwszych minut po ostatnią tyle emocji, które trafiają bezpośrednio do Ciebie. Momenty, z którymi można się utożsamić, momenty refleksji. Miałam wrażenie, ze naprawdę znam Agnieszkę na tyle, ile mogą ją znać fani. Jednak w tym wywiadzie odkryłam ją po raz kolejny.

"wiktoriaróż"  - „Wywiad, którego jeszcze nie było...” bardzo mnie poruszył, ponieważ był taki szczery do bólu, pomimo że Aga za tą szczerość wielokrotnie była krytykowana. Ja sądzę, że dobrze, że nie śpiewa o kwiatkach czy innych pierdołach tylko o życiu. Tylko ja nigdy nie doszukuję się kryzysów małżeńskich, bo to przecież nie o to w tym chodzi.

"o.ushimaniku" - Oczywiście z jakiś tam innych wywiadów z nią wiedziałam, że coś jest/było nie tak, jednak po tym to już mega się zdziwiłam. Obejrzałam go kilka razy i od razu lepiej mi się tego wszystkiego słuchało. Jak to pani mówi: wszystko składało się do jednej kupy : ) . Bardzo cenię ją za to, że potrafi pewne rzeczy powiedzieć wprost. Podziwiam za to, że potrafiła się otworzyć tak przed kamerą.


Jakie słowa z "Wywiadu, którego jeszcze nie było..." zapadły Ci w pamięć? Uzasadnij swoją odpowiedź? 


"ninteresuj"  - "Demony przylazły i rozszarpały mi wszystko" poprostu to zostawię bez żadnego komentarza

"izmyslowska"  - Szczerze to najbardziej zapamiętałam moment, kiedy Agnieszce zostało zadane pytanie, czy chciałaby mieć taką matkę, jaką ona jest? I wtedy chwila namysłu i z cudownym lekkim uśmiechem, drżeniem głosu odpowiedź ,, nooo". To niepozorna odpowiedz, potem oczywiście nastąpiło rozwinięcie, ale dla mnie osobiście to wypowiedzenie „noo” było cholernie wzruszające. No i oczywiście często cytowane już w komentarzach Agnieszki zwroty do Boga ,, przychodzę jako łobuz i mówię, czy taka mnie kochasz? Czy taka mnie kochasz kurwa? [...] niedobrą, egoistyczną, pojebaną, [...] czy taką mnie pokochasz? „ czy też »Wszystko zjebałam, wszystko zjebałam, przytul mnie, nic nie mów, kochaj mnie « To słowa, które wielu osobom zapadły w pamięć, mi także. Do tego stopnia, że za każdym razem, gdy oglądałam wywiad, a było tych razów sporo, miałam ciarki na całym ciele.

"wiktoriaróż"  - Dokładnie nie przytoczę słów, które mi zapadły chodziło o Agę i o Jezusa, że chciałaby, aby kochał ją taką, jaka jest, ja też tak mam, nie jestem święta, nie chodzę co tydzień do kościoła, ale też chciałabym by kochał mnie taką, jaka jestem.

"o.ushimaniku" - Nie potrafię wymienić jednego zdania, które zapadło mi w pamięć. Cały wywiad jej warty swojej uwagi, każda sekunda w nim jest piękna. gdybym miała wybrać jedną i uzasadnić, zostałabym oblana hejtem, że ja to źle rozumie i itd. dlatego wolę dla siebie to zachować, dla rodziny. każdy inaczej myśli, jedno, że to promocja płyty, a drugie, że jest w nim coś pięknego. Jestem po tej drugiej stronie, a nawet jeżeli to miała być specjalna promocja płyty (no dobra, nie oszukujmy się, no jest) to i tak ten wywiad pomaga "Pink Punk" zrozumieć. wywiad był wart każdej minuty ❤️






izmyslowska

izmyslowska

izmyslowska







wiktoriaróż

wiktoriaróż






ZAPRASZAM NA MOJE MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE

instagram.com/wtajemniczona.psychopatka


facebook.com/natalcia2908





















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wywiad z Weroniką Truszczyńską /

Natalcia: Skąd pomysł, aby przeprowadzić się do Chin? Weronika Truszczyńska:  Dawno, dawno temu, jako piętnastolatka zamarzyłam że pewnego dnia przeprowadzę się do Szanghaju. Później zaczęłam uczyć się języka i przyjechałam gdy tylko nadarzyła się okazja ;) Natalcia:   Co na to twoi znajomi i rodzin a, gdy dowiedzieli się o tym, że zostajesz na stałe w Chinach? Weronika Truszczyńska:  Moi znajomi chyba ani trochę się nie zdziwili, a rodzice… no cóż, nie mieli za dużo do powiedzenia. Wiem że woleliby gdybym została w Polsce ale nie narzucają mi swoich decyzji. Natalcia: Co najbardziej Ci się nie podoba w Chinach? Weronika Truszczyńska:  Ceny dobrego jedzenia. Chiny mają to do siebie że tutaj przynajmniej pół wypłaty się przejada i ja rownież tak robię. W Polsce dobrej jakości jedzenie można dostać za niewielkie pieniądze (15-20 złotych), a w Chinach trzeba zapłacić 4 razy więcej. Natalcia:  Opowiedz o swoich początkach na yt. Były one trudne? ...

Wywiad: Beton zdradzi nam szczegóły 4 sezonu serialu "Lombard życie pod zastaw"? Wywiad z Dominikiem Dąbrowskim

 Jak trafiłeś na plan "Lombard życie pod zastaw"?  Dominik Dąbrowski (Beton) Znajomy powiedział mi ,że jest casting na stałą postać policjanta do serialu i z uwagi, że byłem przez 15 lat policjantem postanowiłem spróbować. Jak się później okazało "mam to coś" i casting wygrałem. Zacząłem od 2 sezonu, później był 3 a teraz nagrywamy już 4 sezon :)  Dobrze wspominasz pierwszy dzień na planie tego serialu? Dominik Dąbrowski (Beton) Od pierwszego dnia wszystko było super na planie zaczynając od współpracy z obsługą techniczną planu jak i aktorami - naprawdę mamy na planie rodzinną atmosferę i każdemu życzę takiej pracy, gdzie człowiek jedzie do pracy z uśmiechem na twarzy :) Jak się współpracuje z aktorami dużego formatu, jak np.  Zbigniew Buczkowski. ? Dominik Dąbrowski (Beton) Zbigniew Buczkowski to klasa sama w sobie. Oglądałem z nim wiele filmów a także seriali i zawsze podobał mi się jego styl gry aktorskiej. Mamy dobry ko...

"Lubię nastrój świąteczny, choć bardziej klimat tworzą ludzie"- w rozmowie z Moniką Gawrońską z zespołu BroCat!

  " BroCat jest projektem muzycznym, który powstał pod koniec 2018 roku z inicjatywy Moniki Gawrońskiej - wokalistki obdarzonej mocnym, a jednocześnie anielskim głosem, eksperymentującej z różnymi dźwiękami, które zachęcają do dzielenia się pełnią emocji zawartych w autorskich kompozycjach. W utworach zgrabnie łączy elementy muzyki pop, rock oraz muzyka elektroniczna. W projekcie uczestniczą doświadczeni muzycy, którzy na co dzień współpracują również z innymi artystami. Muzyka BroCat tworzy wyjątkowy klimat z dużą dawką pozytywnej energii." Od października możemy słuchać nowego singla pt. ”Czas” zespołu BroCat. Opowiada on o upływającym czasie, że każda chwila ma znaczenie i warto wykorzystać go w stu procentach.   Właśnie…niedawno witaliśmy rok 2021,a mamy już Grudzień. Do jakiego czasu, z Twojej przeszłości chętnie byś się cofnęła, chociaż na chwilę? Ogólnie nie lubię wracać do przeszłości, bo to już było. Bardziej interesująca jest dla mnie teraźniejszość i najbliższ...